Choć linki konstrukcyjnie wydają się dość proste, to w środku nafaszerowane są technologią. Rdzeń stanowi splot włókien polietylenowych występujących pod nazwami handlowymi Dyneema lub Spectra. Ta pierwsza należy do holenderskiej firmy DSM Dyneema B.V, a druga to patent amerykańskiej firmy Honeywell. Rdzenie otrzymują różne powłoki, liczba włókien w poszczególnych „modelach” również się różni. To właśnie ten coating, oraz „rozkład” splotu jest tym, co odróżnia linki od poszczególnych producentów. Kilku największych z nich to:
1)Teufelberger z Austrii (North, Switch, a kiedyś dla Best)
2)Robline połączyli się z tym wyżej ( Duotone)
3)Liros (Niemcy)- Core, kiedyś też dla Zion
5)Cousin (Francja)
5)Holenderski EuroCord
Pozwólcie, że różnice między materiałami z których sploty są wykonane zostawimy na inny czas, a na potrzeby tego posta przyjmiemy, że Dyneema i Spectra to to samo (trochę tak jakby dwie różne firmy produkowały opony albo bawełniane koszulki. Składniki te same, jednak są różnice np. w grubości włókien czy w samym splocie itp.).Największą wadą wspomnianych włókien to łatwość uszkodzenia w wyniku tarcia (stąd wszelkiego rodzaju powłoki na poszczególnych włóknach lub splotkach). Poza tym same plusy: nie absorbują wilgoci, unoszą się na wodzie i są względnie wytrzymałe na warunki atmosferyczne i UV. Co więcej włókna te są około 15 razy mocniejsze od stali i 2 razy wytrzymalsze od Kevlaru.
Wydawać by się mogło, że w związku z takimi technologicznymi osiągnięciami, producenci barów powinni je traktować jako główny argument sprzedażowy. Ale nic z tych rzeczy. Informacje te są albo zakopane albo wręcz ich brakuje. Co jest dość zaskakujące, przy cenach baru przekraczających 2000 zł, a zestawu linek sięgających nawet 1000 zł.
Jako potencjalny klient chcielibyśmy wiedzieć z czego jest zrobiona linka i jaką ma wytrzymałość. Na 9 losowych firm kite’owych tylko 2 udzielają takich specyfikacji.
Na szczycie informacyjnej drabiny są np.
-Ozone (bar Contact) -Dyneema SK99 (500kg front/ 300kg back lines)- full info!
-Eleveight (Vary bar) -Spectra produkowana w Europie, 350kg/400kg
Dalej sprawy mają się już trochę gorzej:
Cabrinha i Crazyfly używają Dyneemy ale już nie mówią jakiej klasy oraz jakiej wytrzymałości. Aaaaa bo jeśli chodzi o Dyneemę, to występuje jej 5 klas, przy czym każda kolejna to ulepszenie tej poprzedniej w jakimś aspekcie. Np. SK99 jest o około 15-20% bardziej wytrzymała od SK78. Dlatego użycie w opisie informacji, że to Dyneema, ma za zadanie sugerować jakość porównywalną do innych producentów. Ale jak jest naprawdę, nie wiemy!
F-one (Lynxbar) czy Flysurfer, nie podają natomiast żadnej specyfikacji linek, ale zapewniają, że są mocne! - Jak im nie wierzyć?
North (Navigator)- Dyneema SK99 od Lirosa, kolejny raz brak info o wytrzymałości.
Duotone- ostatnio informował, że Robline zrobił dla nich specjalne linki Flite99. Czyli między włókna Dyneema99 wjechało włókno Monofil. Brak info o wytrzymałości. Ale co ciekawe Duotone pisze, że nowe linki mają o 12% większe obciążenie zrywające (Breaking load) oraz o 15% less elongation - mniej wydłużenia. Zapomnieli tylko dodać w stosunku do czego. Za to na stronie firmy Robline pada informacja, że chodzi o porównanie do SK78. Tylko, że SK78 chyba nigdy nie było używane w Duotonach, a SK99 były już w Trust Barach od Northa z 2016-17. To małe przewinienie, nie odbiera im kotylionu zajefajności, bo póki co, jako jedyni wyszli z nowym rozwiązaniem hi-tech w linkach.
Core również ma linki wyprodukowane specjalnie dla nich przez Lirosa, nazywają się Tectanium.
Bar Sensor Pro (10% mniejsza średnica linki, 400% bardziej odporne na wydłużenie/pełzanie, 50% wyższa wytrzymałość na zerwanie). No dobrze, ale w porównaniu do czego? Czy wiadomość, że są robione w Niemczech powinna nas całkowicie uspokoić?
Co ciekawe, w ich drugim barze Bar Sensor 3- Tectanium, jest wykorzystane tylko w linkach nośnych. A jakie są linki sterujące? Nie wiemy nic poza tym, że te linki „will perform beyond your expectations”. To dobrze, bo nasze oczekiwania są wysokie.
Wiem, że post nie wyczerpuje tematu. Rzucamy tylko granat zaczepny otwierający pole do dyskusji. Może ktoś z czytających nawet rzuci trochę świeżego światła.
Ps. Aha, no to dlaczego linki się kurczą?
Tutaj przetłumaczymy i zacytujemy Aureliena Mierswa (Duotone, kiedyś North)„… Linia jest tkaną/plecioną strukturą. Ta struktura rozluźnia się wraz z upływem czasu i użyciem. Woda, brud i piasek mogą dostać się między włókna. Przez co linia staje się nieco grubsza, a w konsekwencji się kurczy ”.
Również Liros GmbH, niemiecki producent linii, potwierdza kurczenie się linek dodając, że linki mogą się skurczyć do 20 centymetrów. niestety nie dotarliśmy do informacji, której klasy Dyneemy to dotyczy.
Jakie wnioski?
1.Rozwiązujemy wszystkie supełki na linkach
2.Nie pływamy z barem przy skręconych linkach
3.Niech już będzie ciepło i wietrznie, bo jak widać, bardzo nam się nudzi!