O KITESURFINGU

O KITESURFINGU

Kitesurfing to niezwykła forma sportu wodnego, która łączy w sobie wiele elementów innych dyscyplin, takich jak windsurfing, wakeboarding i paralotniarstwo, szachy, chińczyka i jedzenie hot-dogów na czas.

Co? Gdzie? Jak i za ile? po co? dlaczego?

Te i inne dość popularne pytania + ściąga do nich na kartkówkę z kitesurfingu 

Kitesurfing polega na generowaniu mocy przez specjalny latawiec (kite), którego moc pozwala nam utrzymać się na desce. Latawiec jest przypięty to trapezu (specjalnego pasa) za pomocą Chickenloopa (specjalnego przypięcia z systemami bezpieczeństwa) i za pomocą baru (specjalnego drążka), kitesurfer kontroluje ruchy latawca... tzn. czasem właśnie nie kontroluje. Bo nie ogarnia. Ty lepiej ogarniaj i zapisz się na kurs. Sąsiad z osiedla czy YouTube Cię nie nauczy. Sprawdzone było w historii nie raz.

Naucz się kitesurfingu, a nie będziesz miał hajsu na dragi. Proste! Kitesurfing to jednak stosunkowo droga forma sportu wodnego, a cena sprzętu może się wahać od kilku tysięcy złotych do kilkunastu tysięcy złotych. Wypożyczenie sprzętu kosztuje zazwyczaj około 200-300 zł za dzień, ale to zależy od regionu i sezonu. Także hajs z komunii czy spieniężony katalizator z golfa sąsiada mogą nie wystarczyć. Taki sport! Lepiej szukaj drugiego etatu.

Kitesurfing wymaga pewnych umiejętności i doświadczenia, ale jest to sport, który można nauczyć się w stosunkowo krótkim czasie, pod warunkiem, że ma się odpowiedniego instruktora i wybiera się odpowiednie miejsce do nauki. To trochę jak pytanie- Czy trudno się jest nauczyć czytać. Koniec końców, z pewnym poziomem zaangażowania, każdemu z nas się to udało.

Jeśli zadajesz sobie to pytanie, to jesteś na złej stronie internetowej.
Oczywiście, że kitesurfing! A jeśli ktoś przy kolejnych zapisach zapyta o Poledance (czyt.windsurfing), to wyprosimy albo każemy wypić arbuzowego Monstera za karę! Zacznijmy o tego, że kitesurfing i windsurfing to dwie różne formy sportu wodnego, a to, która jest lepsza, zależy od preferencji i umiejętności. Kolejną z zalet przemawiających na korzyść kitesurfingu jest rozmiar sprzętu, który jest zdecydowanie mniejszy. Nie bez przekory windsurferów nazywa się złomiarzami. Ale wiecie co? wind, też jest spoko. Nie tak fajny jak kitesurfing, ale zdecydowanie lepszy od curlingu. (tu następuje bojokt strony przez zawodników curlingu).

Zaskoczymy Was! Tak, aby uprawiać kitesurfing trzeba umieć pływać.
Trzeba też myśleć. To nie jest tak, że wskoczysz na deskę, złapiesz za linkę i dajesz się porwać...wyobraźni. Umiejętność pływania przyda Ci się w sytuacji, gdy np. zgaśnie wiatr. Poza tym nauka przebiega szybciej gdy czujesz się pewnie i bezpiecznie na wodzie. Pssst... dla osób które nie są wytrawnymi pływakami- są spoty jak ten w Lo Stagnone na Sycylii, które słyną z płytkiej wody, a w najgłębszym miejscu sięga ona do pasa. Wybierajcie zatem takie spoty do nauki!

Kitesurfing na jeziorach jest bezpieczny, o ile włączy się myślenie i wyłączy pragnienie o wylądowaniu na pierwszych stronach lokalnych gazet.

Oto kilka ważnych czynników, które należy wziąć pod uwagę, decydując się na kitesurfing na jeziorach:

Zabrać mózg! Na serio najczęściej zapominany element wyposażenia

Wybór jeziora: Wybierz jezioro o dużej powierzchni, wolne od przeszkód i z małą ilością łodzi i innych użytkowników wodnych. Czyli, jak jest sto rodzin na pikniku, to nie rozkładasz linek między nimi.

Warunki pogodowe: Wybierz odpowiednią pogodę - Raport ostrzegawczy RCB to nie jest zaproszenie do pompowania latawca. Jak pójdziesz pływać w burzę, to się nie znamy.

Doświadczenie:
Kitesurfing na jeziorach wymaga od kitesurfera pewnej wprawy i umiejętności, dlatego nie jest zalecany dla początkujących. Dlatego jak masz na koncie 6h szkoleniowych to zapomnij o kitesurfingu na jeziorze

Sprzęt: Upewnij się, że Twój sprzęt jest odpowiedni do warunków jeziora oraz Twojego poziomu umiejętności. Należy też używać kamizelki asekuracyjnej i kasku. Jeśli wygrzebiesz wujkowi z garażu jakiś kitesufingowy eksponat, to jest to pierwszy krok rozdział to książki „ jak uszkodziłem się na kite’cie"

Zasady bezpieczeństwa:
Prawdo drogi? Pan słyszał?

Podsumowując, kitesurfing na jeziorach może być bezpieczny, o ile przestrzega się zasad i wybierze odpowiednie warunki do pływania, zgadaj się w lokalną ekipą i nie pływaj sam .

Kitesurfing czyta się po polsku "kajtserfing". Można też przeczytać „najlepszy sport na świecie” ale niektóry wolą krótszą wersje „ KAJT”, albo „KEJNY”- ciul wie, w sumie czemu.

Nie wypadnij z obiegu!

Zostaw nam swój kontakt, a zawsze będziesz na bieżąco z tym co planujemy w najbliższym czasie!
(obiecujemy, nie pisać częściej niż raz na kwartał)