Kompletny Przewodnik: Co Spakować na Obóz Kitesurfingowy w Lo Stagnone z Makani Travel
Podczas planowania wyjazdu kitesurfingowego do Lo Stagnone na Sycylii, warto wiedzieć, czego spodziewać się po pogodzie w szczycie sezonu letniego. I nie zaskoczymy Was jak napiszemy, że jest ciepło i słonecznie. Czerwiec i wrzesień to kulturalne temperaturowo miesiące, podczas których da się oddychać, wyspać i egzystować. Co jak wiadomo sprzyja nauce kitesurfingu. Lipiec i sierpień to najgorętsze miesiące, z temperaturami sięgającymi powyżej 35 stopni. Czyli wełniany sweter możesz zostawić w domu. W sumie w ogóle długi rękaw możesz zostawić w domu.
Chociaż pewnie pomyślisz „ A lepiej nosić, niż się prosić” i wrzucisz jedną sztukę bluzy do bagażu. Gwarantujemy, że wystarczy. Teraz pewnie myślisz, że obóz kitesurfingowy na Sycylii w sierpniu to jak siódmy krąg piekła. Ale wbrew pozorom nie jest źle. Wilgotność powietrza w Lo Stagnone i sycylijski wiatr powodują, że temperatura, choć na termometrze wysoka, jest znośna nie tylko dla sauniarzy.
Maj, październik i listopad na Sycylii w Lo Stagnone charakteryzują się łagodniejszymi warunkami, z temperaturami powietrza, które mogą wahać się od przyjemnych 20 do 25 stopni Celsjusza. Jest ludzko. Wody laguny Lo Stagnone pozostają ciepłe, co sprzyja kitesurfingowi, szczególnie dla tych, którzy wolą unikać letnich upałów. To czas, gdy można doświadczyć spokoju i mniejszych tłumów na spocie w Lo Stagnone. Za to trzeba pamiętać o piance na wodę.
Dla początkujących kitesurferów wybierających się na camp w Lo Stagnone, kluczowe jest zabranie odpowiedniego sprzętu i akcesoriów. Nie musisz się martwić o sprzęt kitesurfingowy, bo taki masz zapewniony w ramach kite campu. (Mowa o latawcu, desce i trapezie) Niezbędne natomiast będą: strój do kitesurfingu. Najlepszą opcją będzie lycra z długim rękawem oraz długie spodnie również z lycry. Takie getry na WF. Tylko nie za milion dolarów, bo słona woda się z nimi rozprawi. Po co długa nogawka? Będzie Cię chronić przed sycylijskim słońcem i potencjalnymi algami w wodzie, które potrafią poparzyć skórę (plotka mówi, że nieogolone włosy na nogach lub mocno opalona skóra stanowią już wystarczające zabezpieczenie).
Ponadto, zaleca się zabranie okularów przeciwsłonecznych, z gumką lub paskiem zabezpieczającym je od zgubienia. W sklepach sportowych lub w interecie znajdziesz pełno ofert z pływającymi sznurkami do okularów. Dodatkowo zabierz buty neoprenowe do wody, przynajmniej na czas szkolenia będą chronić Twoje stopy. Co jest bardzo ważne, bo ranki na nogach i słona woda to nie jest dobra kombinacja. Wiedza oparta na doświadczeniu.
Dla samodzielnych kitesurferów wybierających się do Lo Stagnone, niezbędne będzie zabranie własnego sprzętu, w tym deski, latawca dostosowanego do umiejętności i panujących warunków, trapezu oraz kasku i kamizelki asekuracyjnej (Pamiętaj, że jest opcja wypożyczenia sprzętu kiteurfingowego u nas na miejscu, tylko musimy o tym zostać poinformowani z wyprzedzeniem). Zakładamy, że jesteś starym wyjadaczem więc takie dodatkowe akcesoria, jak okulary przeciwsłoneczne z ochroną UV, krem z filtrem słonecznym są u Ciebie w plecaku na stałe. Miejsce w bagażu sportowym oszczędzisz przez niezabieranie pompki do latawca. Na naszym kite spocie do dyspozycji masz kompresor. Zabierz jedynie odpowiednią końcówkę do pompki, która będzie pasowała do Twojego latawca (mowa o latawcach Core czy Fone). Kwestia pianki i ubrania na wodę zostaje opisana w podpunkcie poniżej.
Tak, zabranie pianki na Sycylię jest zalecane, szczególnie jeśli planujesz uczestniczyć w zajęciach kitesurfingowych podczas obozu w Lo Stagnone. Pianka neoprenowa zapewnia nie tylko ochronę termiczną, pozwalając na dłuższe pobyty w wodzie, ale również chroni ciało przed otarciami i urazami. Wybór odpowiedniej grubości pianki zależy od pory roku i indywidualnych preferencji. W cieplejszych miesiącach wystarczająca może być cieńsza pianka, podczas gdy w chłodniejsze dni warto rozważyć grubszy model. Jeśli planujesz przyjazd na obóz kitesurfingowy w czerwcu, lipcu, sierpniu i wrześniu, zamiast pianki zabierz lycrę z długim rękawem i długą nogawką. No chyba, że masz bardzo ładną piankę, to wtedy wiadomo, że czego to człowiek nie zrobi, żeby dobrze nie wyglądać. Będzie się gotował, ale za to w ładnej piance. Jeśli rozpoczynasz przygodę z kitesurfingiem na Sycylii zabierz też ze sobą buty neoprenowe. Bo Kuba ma rozmiar 46 i swoich nie pożyczy, choćby nawet bardzo chciał.
Załóż co chcesz. Lo Stagnone na Sycylii to miejsce, w którym liczy się pasja do kitesurfingu a nie metki na koszulkach.
Wbrew temu co niektórzy myślą, progres nie idzie równlolegle z wielkością napisu projektanta na Tshircie. „JUST DO IT” jest ważne, ale tylko jako filozofia życia. Zatem jeśli zapiszesz się na obóz kitesurfignu na Sycylii to nie musisz
googlować „Jak ubierają się surferzy w Lo Stagnone”.
Stawiaj na lekkie i przewiewne ubrania. Jeśli się zastanawiasz czy na wieczór powinieneś zaplanować coś elegantszego, to pamiętaj, że podczas imprezy wieczorem na kite spocie w Lo Stagnone, na jedym parkiecie tańczą ludzie na boso i lokalne fanki kozaków z brokatem.
Podczas campów kitesurfingowych w Lo Stagnone, ochrona przed słońcem i dbałość o zdrowie są kluczowe.
Warto chodzić najedzonym i wyspanym. Dlatego zajęcia zwykle zaczynamy po 11:00 a wieczorami zamawiamy dużą metrową pizzę, żeby zostało na śniadanie. Zawsze używaj kremu z wysokim filtrem UV, noś nakrycie głowy i okulary przeciwsłoneczne. Niektórych zaskakuje to, że na Sycylii są apteki, szpitale i dostęp do opieki medycznej, dlatego nie musisz brać apteczki z 20kg lekarstw. A jedynie te które bierzesz na co dzień i jakiś plasterek, bo to zawsze się przyda. Dodatkowo wykup ubezpieczenia na sporty wodne, w których jest wymieniony kitesurfing.
Dla kitesurferów w Lo Stagnone niezbędna będzie wodoodporna torba na elektronikę, aby zabezpieczyć sprzęt podczas pobytu na plaży lub podczas wycieczki na wyspę Favignane. Dobrym pomysłem będzie zabranie wodoodpornego aquapacka na telefon. Dla niektórych ludzi ważne są też: zegarek sportowy z GPS, monitorujący aktywność na wodzie, aparat wodoodporny lub kamera sportowa umożliwią uchwycenie niezapomnianych chwil na desce i Powerbank. Ale na tej części się nie znamy.
Mówi się, że Sycylia płacze 3 razy. Kiedy przyjeżdżasz , kiedy wyjeżdżasz i kiedy się ważysz. Nie ma co ukrywać. Sycylia zrujnuje Ci dietę i rutynę. W tydzień. Lody w bułce, arancini (kulki ryżowe z nadzieniem) i lokalny makaron busiate, już trenują do walki z Twoją keto. Pamiętaj, co mówią: "Co się zje na Sycylii, zostaje na Sycylii"... zostaje też w pośladzie i nie zawsze chce pójść w cycki. Ale warto! 100% guilty pleasure. Poza tym wciśnie Ci życiowe "pause", dlatego ostrzegamy: po naszym sycylijskim kite campie, już nic nie będzie takie samo!
Do domu warto zabrać tradycyjne sycylijskie słodycze, takie jak ciasteczka z migdałów, oraz produkty oparte na oliwkach i wszelkie magnezy do 3 euro. Po kite campie, zacznie się zbieranie pieniedzy na sprzęt do kitesurfingu. Więc lepiej zacząć oszczędzać od razu.
Jest jedna ważna zasada: Dolce Far Niente. Słodkie nieróbstwo. Znaczy tyle, że nie musisz robić nic, a wszystko będzie ogarnięte. Nie musisz przygotowywać list atrakcji, które TRZEBA odwiedzić w 40 stopniowej pogodzie. Będzie wiało, to będziemy nad laguną Lo Stagnone. Jeśli prognoza będzie słabsza, to pojedziemy na wycieczkę np. mototorówką na okoliczną wyspę Favignana. Poprowadzimy Cię za rękę przez winogornowe pola, Cantynę Birgi i kurs kitesurfingu. Będzie Pan zadowolony. Zabookuj swój pierwszy Kite camp na Sycylii już teraz! Już teraz wiemy, że to nie jedyny raz kiedy przyjedziesz do Lo Stagnone. Zakład?